Gdzie jest koniec wszechświata? 78 miliarda lat świetlnych. Jest to dolna granica wielkości całego Wszechświata, oparta na szacowanej aktualnej odległości między punktami, które możemy zobaczyć po przeciwnych stronach kosmicznego mikrofalowego tła; dlatego reprezentuje średnicę przestrzeni utworzonej przez kosmiczne promieniowanie tła.
Rok świetlny jest astronomiczną jednostką odległości. Światło rozchodzi się z prędkością 299 792 km/s. Jest to największa prędkość jaka może być we wszechświecie, według obowiązujących praw fizyki. Za pomocą lat świetlnych mierzy się odległości między gwiazdami i galaktykami we Wszechświecie.
Największa galaktyka. Na razie największą galaktyką odkrytą we Wszechświecie (pod względem rozmiarów, nie masy) jest IC 1101. Znajduje się w gwiazdozbiorze Panny, w odległości 1,07 mld lat świetlnych od Ziemi. Zauważył ją 19 czerwca 1890 r. Edward Swift. Powstała w wyniku połączenia wielu mniejszych galaktyk.
I to właśnie znaleźliśmy do tej pory., Prawdopodobnie wciąż czeka na odkrycie wiele układów planetarnych! nasze Słońce jest tylko jedną z około 200 miliardów gwiazd w naszej galaktyce. Daje to naukowcom wiele miejsc do poszukiwania egzoplanet, planet poza naszym Układem Słonecznym. Ale nasze umiejętności dopiero niedawno
100000 Parsek = 326163.37 Lat świetlnych: 7 Parsek = 22.8314 Lat świetlnych: 250 Parsek = 815.41 Lat świetlnych: 250000 Parsek = 815408.43 Lat świetlnych: 8 Parsek = 26.0931 Lat świetlnych: 500 Parsek = 1630.82 Lat świetlnych: 500000 Parsek = 1630816.87 Lat świetlnych: 9 Parsek = 29.3547 Lat świetlnych: 1000 Parsek = 3261.63 Lat
Średnica dysku galaktycznego przekracza 100 tys. lat świetlnych. Jego grubość to ok. 1000 lat świetlnych. Z Ziemi można dostrzec zaledwie 0,000001 proc. wszystkich gwiazd Drogi Mlecznej. Naukowcy są zdania, że halo ciemnej materii ma kształt sferoidy lekko spłaszczonej na biegunach.
eYTn8. Odpowiedzi EKSPERTsajmon313 odpowiedział(a) o 23:10 Rok, to jednostka CZASU, natomiast,Rok świetlny, jest to ODLEGŁOŚĆ, jaką światło przebędzie w ciąogu 100 lat, obiekt poruszający się z prędkością światła przebędzie 100 lat świetlnych. 1 0 fleXisII odpowiedział(a) o 20:00: czyli ~ 9461000000000 Km ;p NewWorldOrder odpowiedział(a) o 18:50 To jednostka odległości nie można tego porównywać. 0 0 blocked odpowiedział(a) o 22:45 100! 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
{"type":"film","id":31831,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/K-PAX-2001-31831/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu K-PAX 2010-02-19 22:07:42 jestem racjonalista i twierdze ze on byl chory psychicznie. tylko skad mogl wiedziec o tych planetach... to ze dziewczyna zniknela to magia zakonczenia i tutaj zostawiam to bez odpowiedzi. ogrim ocenił(a) ten film na: 9 piotruchowy Ludzie nie widzą promieni ultrafioletowych, Prot widział, jak dla mnie nie ma żadnych wątpliwości. ogrim be-ze-du-razdarzają się przypadki ludzi, którzy widzą promienie ultrafioletowe. Są to jednak przypadki bardzo rzadkie. bolekSS Interesujące, gdzie można znaleść jakieś artykuły medyczne na ten temat. To dosyć nieprawdopodobne, bo ludzkie oko chyba jest wypełnione substancją która za nic nie przepuszcza za dobrze UV, więc nawet jakieś mutacje w komórkach siatkówki nic nie film, myślę że specjalnie film jest tak skonstruowany aby był paradoks nie do rozwiązania i fani się głowili :)Pozdro, od innego racjonalisty. baryluk Bzdura baryluku. Oko ludzkie może i nie przepuszcza ale zdarzają się sytuacje kiedy ludzie widzą to być albo przez mutację albo przez operacjeChodzi o filtr który blokuję ultrafiolet by nie uszkadzał on naszego oka. Chodzi o soczewkę którą się usuwa przy operacjach leczenia właśnie mógł widzieć ultrafiolet. użytkownik usunięty piotruchowy to był kosmita który wykorzystał ciało Prota, a miał wiedzę astrologiczną o wiele bardziej zaawansowaną niżeli ktokolwiek na świecie, nie możliwe żeby był chory psychicznie i z dnia na dzień został sparaliżowany więc śmiem twierdzić że kosmita wykorzystał ciało Prota gdyż musiał na naszej ziemi być jako istota ludzka inaczej by nie przeżył. luck88 ocenił(a) ten film na: 9 Dokladnie, mysia ma swieta racje, po obejrzeniu rozumowalem to w identyczny sposob, zrozumiałem to dokładnie tak samo, ale wiadomo ilu ludzi - tyle zdań ;) pozdrawiam jeżeli wykorzystał ciało prota to nie mógł widzieć promieni UV bo korzystał z ludzkiego ciała, a ludzkie ciało nie jest w stanie dostrzec tych promieni. Także FAIL. keeveek Jest w stanie widzieć po prostu mamy zabezpieczenie zwane soczewką. Jeżeli usuniemy je operacyjnie itp to zaczniemy je widzieć choć nasz wzrok będzie się pogarszał MaciejTheBest nie miał operacyjnie usuniętej soczewki Idealne porównanie, w 100% moje odczucia były identyczne. :) użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 piotruchowy Według mnie był kosmitą. Cała ta sytuacja, kiedy mówił dokładne dane odnośnie położenia swojej planety oraz tajemnicze zniknięcie tej dziewczyny. Zwykły człowiek nie umiałby przecież podawać tak wiarygodnych i pasujących obliczeń. Dodatkowo z tak nie bywałą szybkością. Uleczył także paru ludzi z choroby psychicznej. A jeżeli już powracamy do założenia tego ,że był człowiekiem, nie zapominajmy iż pasował do sylwetki swojego przyjaciela nie odznaczającego się nadprzyrodzonymi umiejętnościami, mieszkającemu na odludziu. A na końcu z tak niebywałą "punktualnością"... odpłyną- kamery przestały działać. No cóż, mi komfort oglądania tego filmy zepsuła trochę obecność żony psychoterapeutki (pracującej na dziennym oddziale chorób psychicznych). Moje nieśmiałe przypuszczenia, czy główny bohater jest faktycznie kosmitą, zdruzgotała podając do bólu konkretne wytłumaczenie na czym polega psychoza i jak się uaktywnia pod wpływem olbrzymiego stresu i traumy. Ponoć takie totalne zaprzeczenie całemu poprzedniemu życiu to nic niecodziennego w świecie psychiatrii. Smutne, co nie?Referując dalej: całe "k-paxiańskie" życie Prota to jedno wielkie zaprzeczenie przeżytej tragedii:1. Na K-Pax nie ma rodzin, nie ma żon a rodzice nie wiążą się z dziećmi - stanowi to idealne zaprzeczenie traumy, wywołanej olbrzymią rodzinną tragedią - utratą żony i dziecka. Dzięki temu może zdystansować się od bólu po ich Na K-Pax każdy potrafi odróżnić, co jest dobrem a co złem - w idealnym świecie jedna istota nie zrobi krzywdy drugiej, nie jak w realnym świecie, w którym ktoś wyrządził mu tak niewyobrażalne zło. 3. Unikaj wody - wszak to w niej "zginął" Robert. To ona jest ostatnią resztką łączącą go ze starym, pełnym bólu życiem. Wyzwala Reakcja stresowa podczas huśtania córki lekarza - podobnie jak wyżej: jest to łącznik ze starym życiem, czyli wyzwalacz złych Uwielbienie dla owoców, niechęć do mięsa - znów łącznik ze starym życiem. Wszak Robert pracował w Opowiadanie o przyjacielu podczas seansów hipnozy - znów zaprzeczanie tragedii. W sensie: to nie mi się ona przytrafiła, lecz komuś dla ścisłości: to, w co popadł Prot pod koniec filmu to nie paraliż, tylko katatonia. Mam wrażenie, że poza tym reżyser świetnie bawi się widzem, podając od niechcenia zarówno argumenty zarówno za jak i przeciw jego pozaziemskiemu pochodzeniu. A my się bijmy - które zwyciężą :-)Np.: - znika na kilka dni no, ale towarzyszka odejścia Prota na K-Pax też znika), - zna planety, których na Ziemi praktycznie nikt nie zna ale przecież w poprzednim życiu interesował się żywo kosmosem, - pojawia się znikąd na dworcu ale pojawiają się też ślady zdradzające jego historię (ołówek, realna historia brutalnego mordu, szczególna data, w której pojawił się na Ziemi i znika), - odejście na K-Pax bez powłoki cielesnej, na K-Pax niepotrzebnej. Dlaczego zatem jego towarzyszka zabiera ciało. Dziwna niekonsekwencja, co nie?Swoją drogą: świetny film i bardzo mnie wciągnął. O dziwo: wspomnianą wyżej sceptyczną psycholożkę - także :) maciek_z_katowic wg mnie po prostu Prot bardzo zżył się mentalnie z Robertem, poznał w końcu jego całe życie, możliwe też, że "posiadał dostęp" do jego umysłu, co za tym idzie wspomnień. W tym właśnie tkwi piękno tego filmu, można interpretować go na wiele sposobów. Takie kino uwielbiam ;) maciek_z_katowic Dla mnie to iście magiczny oczywiście był kosmitą. Jego wiedza astrologiczna wyprzedzała o miliony lat astrologów. Odbył od tak wycieczkę na Grenlandię ze strzeżonego szpitala. Widzi promienie UV, rozmawia po K-PAX'iańsku. Ciało Roberta jest tylko jego ziemską powłoką. Jeśli chodzi o to czemu ciało Bess zniknęło, to jest wytłumaczenie. Ona leciała na K-PAX pierwszy raz, natomiast Prot już tam był i nie musiał zabierać ciała(Bess wiedziała, że to Prot zmienił powłokę na Bluebird'a, tak jak mógł zmienić na Roberta). Wiem, że to trudne do pojęcia i pewnie tylko ja sobie to tak tłumaczę, ale teorie mogą być mylne - wiem to, jednak wierzę, że Prot pochodził z K-PAX i nic nie zmieni moich poglądów. Poprzez hipnozę doktor dostał się do wnętrza Roberta, ale to nie zmienia faktu, że z taką dokładnością bez zegara Prot wyruszył na swoją planetę, kamera przestała dla reżysera, dzięki niemu możemy rozwodzić się nad tym kim naprawdę był Prot. Uwielbiam takie filmy, genialne. Adios Alloha. SteveFox To film 2 rozwiązania:-Prot naprawdę był kosmitą i wziął tą dziewczynę na odwrócił uwagę personelu i pacjentów żeby ona mogła uciec. SteveFox Astrologiczna? Astronomiczna matole! Idź nieuku nadrabiaj braki i niedostatki w edukacji, a komentowanie zostaw ludziom z IQ wyższym niż przykładowy ziemniak. To po pierwsze. Po drugie zgadzam się z tym, że był kosmitą. Ponieważ rzeczywiscie widział pormieniowanie ultrafioletowe, posiadał rozległa wiedzę o astronomii, a na koniec kamery przestały działać i w tajemniczy sposób zabrał tę dziewczynę, a Prota zastali w stanie katatonii. ThePanB twój argument z ultrafioletem jebnął w gruzach. Ludzie mogą widzieć ultrafiolet gdy zostaną operowani i będą mieli wyjętą soczewkę blokującą to być też mutacja lub coś nadal też myślę ze mógł być kosmitą ThePanB Jeśli ktoś się przejęzyczył trzeba go od razu od matołów i nieuków wyzywać?Skąd w tobie człowieku tyle jadu? maciek_z_katowic gdzie jest powiedziane, że interesował się kosmosem? Crazy_Ivan Nie pamiętam dobrze. Zdaje się, że w rozmowie z szeryfem. Zdaje się, że miał teleskop. maciek_z_katowic więc mógł widzieć powierzchnię księżyca...?Ale żeby spojrzeć 1000 lat świetlnych...od Słońca do Plutona jest od 25 do 49 -> czyli biorąc pod uwagę najdalszą odległość trzeba 1264 takich odległości by był to 1 rok świetlny. Gwiazda z filmowego gwiazdozbioru lutni Beta Lyrae znajdująca się jakieś 800 lat świetlnych od nas została co prawda zaobserwowana w 1784 ( Jednak tu mówimy nie o zaobserwowaniu gwiazdy pulsującej, tylko planety poruszajacej się w układzie z dwoma gwiazdami... i obliczeniu na podstawie tych obserwacji orbit....Przy odrobinie szczęścia Kevin mógł obserwować przechodzenie planety przez takie słońca... o ile byłaby to olbrzymia planeta i olbrzymie słońca. Nie mógł jednak wiedzieć ile tych planet jest - bo samych planet nie mógł widzieć. Nie wiedząc ile jest, nie byłby w stanie obliczyć orbit (jak krowie na rowie: siedząc w ciemnym pokoju w nocy widzisz światła samochodów przejeżdżających przed budynkiem... ale nie wiesz czy to 10 różnych samochodów, czy 1 szalony kierowca jeżdżący w kółko po osiedlu).Dziękuję. Do widzenia plna ocenił(a) ten film na: 9 Crazy_Ivan W czasie hipnozy opowiadał jak ojciec przyjaciela- Roberta, uczył swojego syna nazw wszystkich galaktyk i kupił mu teleskop. plna Wow. Znał nazwy wszystkich galaktyk! (nawet te nie widoczne i nie odkryte?) A nie pomyliłeś się i uczył gwiazdozbiorów widocznych na niebie?Lutnia to część galaktyki w której się znajdujemy (Drogi Mlecznej) maciek_z_katowic Właśnie skończyłam czytać książkę. Która de facto wyjaśnia wiele waszych wątpliwości i pytań. Maciek jest bardzo blisko. :) , Trylogia K-Pax obejmuje 3 tomy. Ja opierać się będę tylko na pierwszym, bo tylko ten czytałam. Pada tam pod koniec owy cytat: '' Zakładam, że jego wtórna osobowość potrafiła w jakiś sposób używać pewnych obszarów czy też funkcji mózgu, z których my korzystać nie umiemy - może z wyjątkiem osób dotkniętych ''zespołem obłąkanego geniuszu'' lub pewnymi innymi zaburzeniami. Dzięki czemu można tłumaczyć wszystko to, co niewiarygodne. Podobnie też jak wyjaśnił Maciek z Katowic, w końcowym epilogu Psychiatra Gene wyjaśnia dokładną konstrukcję K-Pax'u jako dokładniej odwrotności świata Roberta. Gene w książce raczej ani na chwilę nie wątpił w to, że Prout jest osobowością wtórną Roberta, powstałą na skutek traumatycznego wiadomego przeżycia. Prout, jak też cały K-Pax. Gene jako narrator wyjaśnia: (1)Ojciec roberta po wypadku w pracy do końca życia cierpiał bóle, nie mógł znieść jasnego świtła, (2)Po śmierci ojca rodzina ledwo wiązała koniec z końcem '' takie luksusy jak świeże owoce były rzadkością''. K-Pax, był miejscem gdzie ojcowie nie umierali zbyt szybko, był to świat bez seksu, i bez wody ((3) jego żona z córką chwilę przed zbrodnią chłodziły się pod zraszaczem do trawy) , itd itd , nie było na K=Paxie nic, co w realym życiu Roberta było przeszkodą czy podobnie jak film, pozostawia czytelnikowi wolną interpretacje. Wyżej przytoczyłam argumenty, potwierdzające prawdopodobieństwo, że Prout nie jest kosmitą. Ale jest też druga strona medalu: Prout potrafił rozmawiać/rozumieć zwierzęta, czytać w myślach, wyczuwać choroby, (złośliwego guza Russell'a) a jeden z uczonych astrologów sam przyznał, że może to zabrzmieć głupio, ale Prout nie mogłby znać i narysować tak dokładnych map nieba z każdej planety na której faktycznie był. W końcu samo zniknięcie Prouta, jego odlot.. i fakt, że znika jego pudełko z pamiątkami, lusterko, latarka, notes.. a on sam pod nosem Gene i innych znika w swoim pokoju.. i zostaje odnaleziony w stanie katatonicznym w pokoju Bess, która zniknęła. Sugeruje się ( zwolennikom teorii Prouta jako kosmity), że Prout opuszcza ciało swojego przyjaciela Roberta i być może wciela się w Bess. Nie pamiętam dokładnie filmu i nie chcę psuć sobie obrazu książki nim, bo obydwa te obrazy nieco różnią się od siebie. Żaden z moich powyższych argumentów nie jest wystarczającym by stuprocentowo orzec czy Prout jest faktycznie kosmitą czy jedynie urojoną osobowością wtórną. Być może wyjaśni się to w kolejnych tomach gdyż Prout powraca po 5 latach. :)Ja z racji większego uwielbienia do fantastyki niż przyziemnego racjonalizmu obstawiam oczywiście wersję bardziej magiczną i oczywiście zachęcam do książki. ambiwalentna hej. tez bardzo chcialabym przeczytac te 4 tomy k-pax'u. jak grube są tek książki i gdzie można je znaleźć? karate_girl Ja je znalazłam w bibliotece. Jeśli chciałabyś kupić a nie są dostępne to można zamówić w empiku. Co do grubości to standardowo około 300 stron małego formatu. Szczerze mówiąc nie doczytałam drugiego tomu do końca gdyż autor zaczął straszliwie przynudzać. To tylko moje zdanie ale miałam wrażenie że na siłę skupia się na ilości nie jakości tekstu. Tak jak gdzieś czytałam kolejne tomy to jednak nie to samo, co pierwszy :) I im dalej tym gorzej. ambiwalentna zobaczę w nie bedzie to pierwszy tom kupię na allegro. sprawdzałam i można tylko kupić część 1 i 4. drugiej i trzeciej nie było... ; < jak cos to potem pomyśle o empiku ; ]Dzięki ; ) Pozdrawiam, Alexandra z Wrocławia. falkuu ocenił(a) ten film na: 10 karate_girl Ja dostałem od mojej dziewczyny na walentynki :) ambiwalentna Film nie musi być idealnym odwzorowaniem powieści. Nie da się tego zinterpretować jednoznacznie jedni uważają go kosmitą, inni nie. Ja jestem w tej pierwszej grupie, ale to tylko moje zdanie i nic tego nie zmieni. Przykładem też nie do rozwiązania jest np. kultowy horror : "Lśnienie", gdzie nie można stwierdzić co miała "mówić" odbiorcy końcowa fotografia. I może szukanie takich szczegółów miało być celem końcowym tych filmów . Są to jedne z moim ulubionych - pozostawiających dozę niepewności. Ale ja jestem głupim kretynem i "profesory" jak Wy to wyjaśniają, ale po co tak się zagłebiać w psychologię. Idę wypić tanie wino . przemyslav07 Jeszcze jak doktor jeszcze powiedział Prottowi , że jest Robertem , to On odpowiedział: "skoro odnalazłeś Roberta będziesz mógł się nim zaopiekować" - czyli już planował opuszczenie tego ciała , z którym się utożsamiał nawet na Ziemii. Oglądałem tylko film, bo czytać nie potrafię. maciek_z_katowic Bez dwóch zdań kosmita Prot wstąpił w ludzkie ciało co potwierdzają co najmniej dwa niepodważalne argumenty: potrafił nakreślić orbity planet z odległej galaktyki (hobbystyczne traktowanie astronomii nie dałoby nawet najmniejszej szansy na dokonanie tego typu odkrycia skoro wybitni astronomowie którzy mieli do dyspozycji warte miliony dolarów teleskopy nie mogli do tego dojść) oraz "zrozumienie mowy psa" który "poskarżył się", że słyszy gorzej na jedno ucho i prosi żeby dzieci go nie straszyły. piotruchowy Moim zdaniem Prot był kosmitą. Peter już nie. Pod koniec filmu doktor mu tłumaczy, że to On (Prot) jest Peterem. Prot na to, że skoro znalazł tego kogo szukał, niech się nim zaopiekuje. Czyli - Prot był w ciele Petera. Tremor881 ja to zrozumialem tak... ze porter wymyslil sobie to cale k-pax by zapomniec do swoich przezyciach. ale pozniej sobie przypomnialem co wyrabial w asyscsie tych doktorow . pokazal orbite paxa iotp itd. teraz wiem ze prot a porter to dwie inne osoby. tak czy inaczej... film cudo 10. piotruchowy Film zrobiony jest tak, że każdy może go zinterpretować po swojemu. Moim zdaniem to tylko człowiek. Bardzo inteligentny jak wspominał szeryf, ale człowiek. Przekonała mnie ostatnia scena. Kiedy doktor pyta się Portera na wózku czy wie coś o tej "znikniętej" kobiecie - Porter uśmiecha się... Mam minę "nic Ci nie powiem, hihi"... :)Niekonsekwencją jest np to pojawienie się na dworcu. I kolejne minuty. Dziwi się, że światło jest tak ostre. Rozgląda się zachwycony miastem. Dlaczego??? Przecież "jest na Ziemi" od ponad 4ch lat! Prawdopodobnie dopiero wtedy opuścił ten przytułek... użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 piotruchowy Nie wiem dlaczego, ale bardzo dużo osób nie rozumie do końca tego filmu. Spotykam się z tym dość często, podobnie było, gdy czytałem opinie na temat zakończenia Wyspy Tajemnic, niezła polewa ...Generalnie Prot był kosmitą, posiadał wiedzę, którą udowodnił rację w obserwatorium astronomicznym. Na samym końcu, widać zakłócenia na monitorze wywołane zbyt intensywną częstotliwością, tu nie chodzi o to, że po tym, nic się nie stało i leżał pod łóżkiem lecz o to, że teleportował swe myśli, a pozostawił ciało Roberta. Zabrał dziewczynę, gdyż sam tak zdecydował. Kiedyś oglądałem film, który również zrobił na mnie ogromne wrażenie to był "Contact", sam się interesuję astronomią i cywilizacjami starożytnych. Nie trzeba słuchać Bethovena, i ubierać się w Versace, żeby wyglądać, mówić, a przede wszystkim posiadać wiedzę o otaczającym nas świecie. Każdy interpretuje ten film na swój sposób i to bardzo dobrze, bo zapewne sam, ... zrozumiał go inaczej, ani jeżeli jego twórcy. Pozdrawiam maniaków wiedzy. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 ja go dobrze zrozumiałam więc należę do mniejszości? użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 ja go dobrze zrozumiałam więc należę do mniejszości? użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 szymonmaster90 - to jest jedyna opinia ktora nie ma sensu:) wyzej wiele osob napisalo Ci ze nie da sie jednoznacznie stwierdzic i to jest najlepsze w tym filmie. A ty jedyny intelektualista wiesz;) najpierw mysl potem pisz;)Film cudo:) ja sie sklaniam ku teori Kosmity, ale sa tez przeslanki za czlowiekiem:) przesłanki za człowiekiem? jasne, w końcu rozmawianie z psem to podstawowa umiejętność każdego z nas... Do szymonmaster90. Doskonale Cię rozumiem, je też mam niezły ubaw czytając niektóre komentarze na forum "Wyspy Tajemnic" i dyskusje czy on był chory czy nie. Nawet nie chce mi się tam wtykać nosa i cokolwiek pisać bo zostałbym tylko wyzwany i większość "intelektualistów" próbowałoby mi udowodnić swoją nie słuszność. Z tą jednak różnicą że tam wyjaśnienie jest tylko jedno (główny bohater był chory i niestety nie został wyleczony), natomiast w przypadku tego filmu pozostaje przy dowolnej interpretacji gdyż wiele faktów wyklucza się nawzajem i takli jest właśnie urok tego filmu i o to w nim chodzi żeby każdy uważał Prota/Petera z kogo uważa:) Co do kolejnego filmu o którym wspomniałeś "Contact" - właśnie niedawno oglądałem - rewelacyjny, również zrobił na mnie wielkie wrażenie!!! Inny niż wszystkie filmy S/F w którym kompletnie nie chodzi o S/F ale o znacznie więcej:) Tak na marginesie trzy bardzo dobre filmy które polecam każdemu:)K-Pax 8/10 :) K-PAX nie daje jednoznacznej odpowiedzi na to, czy Prot był kosmitą czy nie. Jeżeli ktoś uważa, że "rozgryzł" ten film i WIE że był lub nie był, to jest po prostu niedorozwinięty. piotruchowy Mówisz że jesteś realistą - i wymagasz tego samego od filmu? To już jest bardzo nierealistyczne nastawienie, jak dla mnie od był z K-PAX... maga164 Ja sądzę że Prot był kosmitą w ciele człowieka. Używał go jak mecha a gdy nastąpił czas odejścia opuścił jego ciało i odleciał do swojej galaktyki. Poza tym z tego co pamiętam tamten co z nim odszedł był martwy więc Prot zabrał jego duszę ze sobą. To moja opinia i niech mi nikt nie wytyka. Xantyt ocenił(a) ten film na: 10 pionas666 Czytałem książkę i oglądałem film, twierdze, że Prot był człowiekiem po traumatycznych przejściach. Xantyt A jak wytłumaczysz scenę kiedy rozmawia w ogrodzie z psem i dowiaduje się że jest przygłuchy na jedno ucho? (od samego psa) mrowamg A skąd wiesz czy ten pies faktycznie mu coś mówił? Skąd wiesz czy to nie były jego urojenia...!? Nie ma dowodów na to że pies mu coś powiedział... zioleklukas Tak? to dlaczego dzieci nie zaprzeczyły gdy powiedział im, że kradnie ich buty oraz że pies "prosi" aby go nie straszyły bo niedosłyszy na jedno ucho. (spójrz na miny dzieciaków no i tekst zdziwionej, małej dziewczynki: no way). Powiesz mi skąd znał takie szczegóły na temat domu Powella? Pewnie sam ojciec rodziny nie wiedział że dzieci lubią go straszyć a co dopiero całkowicie obca osoba. PS. to jest tylko jeden argument - o kreśleniu dokładnych orbit planet krążących w układach które można dostrzec jedynie za pośrednictwem bardzo dużych, profesjonalnych i piekielnie drogich teleskopów nie będę wspominał mrowamg mrowamg, lol... pójdź do kogoś kto się zajmuje neurolingwistycznym programowaniem. Wróżki też "wiedzą" pewne rzeczy. To jeszcze nie znaczy że znają przyszłość. To mógł być tylko przypadek. Nie ma odpowiedzi w filmie jednoznacznej. keeveek A co ma z tym wspólnego NLP?
Kilometry do Lata świetlne (Zamień jednostki) Formacie Dokładność Uwaga: Wyniki ułamkowe są zaokrąglane do najbliższej 1/64. W celu uzyskania bardziej dokładnego wyniku należy wybrać opcję „dziesiętne” z opcji dostępnych nad wynikami. Uwaga: Można zwiększać lub zmniejszać dokładność wyników, wybierając liczbę wymaganych liczb znaczących w opcjach nad wynikiem. Uwaga: W celu uzyskania wyniku zapisanego wyłącznie w systemie dziesiętnym należy wybrać opcję „dziesiętne” z opcji dostępnych nad wynikami. Pokaż równanie konwertuj z Lata świetlne do Kilometrykm =ly Pokaż pracę Pokaż wynik w formacie wykładniczym Więcej informacji: Kilometry Lata świetlneRok świetlny to odległość, którą światło przebywa w ciągu roku. Z powodu różnych definicji dotyczących długości roku świetlnego, istnieją nieznaczne różnice w wartościach określających rok świetlny. Jeden rok świetlny odpowiada około 9,461e15 m; 5,879e12 mi; 63239,7 au lub 0,3066 pc. konwertuj z Lata świetlne do Kilometrykm =ly Kilometry Kilometr jest jednostką długości w systemie metrycznym, która jest równa tysiącowi km jest równy 0,6214 mili. Tabela Lata świetlne do Kilometry Lata świetlne Kilometry 0ly 1ly 2ly 3ly 4ly 5ly 6ly 7ly 8ly 9ly 10ly 11ly 12ly 13ly 14ly 15ly 16ly 17ly 18ly 19ly Lata świetlne Kilometry 20ly 21ly 22ly 23ly 24ly 25ly 26ly 27ly 28ly 29ly 30ly 31ly 32ly 33ly 34ly 35ly 36ly 37ly 38ly 39ly Lata świetlne Kilometry 40ly 41ly 42ly 43ly 44ly 45ly 46ly 47ly 48ly 49ly 50ly 51ly 52ly 53ly 54ly 55ly 56ly 57ly 58ly 59ly Metry do Stopy Stopy do Metry Cale do Centymetry Centymetry do Cale Milimetry do Cale Cale do Milimetry Cale do Stopy Stopy do Cale
Rok (galaktyczny) temu na Ziemi żyły dinozaury. Ilustracja: Wikimedia Układ Słoneczny okrąża centrum naszej galaktyki w ciągu co najmniej 225 mln lat. Kiedy ostatnim razem był w podobnym miejscu, po Ziemi mogły stąpać pierwsze dinozaury. Teraz jest nasza zmiana. Słońce (a zarazem cały Układ Słoneczny) leży w odległości 25-28 tys. lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej i krąży wokół niego z obłędną prędkością 220 km/s. Jedno pełne okrążenie zwane jest rokiem galaktycznym. Znajdujemy się w miejscu, w którym dysk naszej galaktyki ma grubość około 2000-3000 lat świetlnych, a jej najbliższy kraniec leży w odległości około 1000 lat świetlnych od Słońca. Położenie Układu Słonecznego w jednym z mniejszych ramion naszej galaktyki, zwanym Ramieniem Oriona, stwarza wyjątkowo dobre warunki do rozwoju życia. Dzieje się tak dlatego, że znajdujemy się w nieco prowincjonalnej części Drogi Mlecznej, która jest względnie stabilna dzięki temu, że leży z dala od gęsto wypełnionego gwiazdami centrum galaktyki. Gdyby było inaczej, zbliżające się do nas gwiazdy mogłyby wprowadzać zamęt w obłoku Oorta, co wywołałoby częstsze przeloty komet przez Układ Słoneczny i większe zagrożenie ich zderzeniami z Ziemią. W naszym rejonie promieniowanie z jądra galaktyki nie jest również na tyle silne, by mogło zagrozić rozwojowi życia. Źródło: Wikipedia Tutaj pisaliśmy o tym, jak ogromne mogą być gwiazdy A tu podpowiadamy, skąd najlepiej w Polsce obserwować nocą niebo
Droga Mleczna to ogromna spiralna Galaktyka, której jesteśmy częścią, to nasz międzygwiezdny dom. Słońce i jego planety (w tym oczywiście i Ziemia) leżą w jej spokojnej części, pomiędzy Ramieniem Perseusza i Strzelca – na Ramieniu Oriona, nieco dalej niż w połowie drogi od jej centrum (około 7,9 kiloparseków czyli 25 000 lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej). Nazwa „Droga Mleczna” wzięła się od charakterystycznej smugi światła widocznej na niebie podczas bardzo ciemnych nocy. Starożytni nazywali ją „Niebieską Rzeką”. Galileusz pierwszy wskazał, że smuga ta jest w rzeczywistości koncentracją gwiazd widoczną na krawędzi dysku naszej Galaktyki oglądaną od wewnątrz. Ponadto, do lat dwudziestych ubiegłego wieku astronomowie uważali, że wszystkie gwiazdy we Wszechświecie zawarte są w Drodze Mlecznej. Dopiero Edwin Hubble odkrywając specjalną gwiazdę zmienną – pulsującą cefeidę, był w stanie dokładnie zmierzyć odległości. Rozmyte plamy uważane za mgławice okazały się w rzeczywistości galaktykami. Po dzień dzisiejszy Galaktyka nie została do końca poznana – jest nieustannie badana i odkrywana. Autor zdjęcia: NASA Goddard Space Flight Center’s photostream [ ( Szacuje się, że nasza Galaktyka powstała kilkanaście miliardów lat temu z gigantycznej chmury gazu i, choć nie wszystkie gwiazdy są w tym samym wieku, jest ona niewiele młodsza od samego Wszechświata. Galaktyka ma kształt ogromnego wiru z wieloma ramionami wychodzącymi ze środka, który obraca się raz na 240 milionów lat (jej prędkość orbitalna wynosi około 220km na sekundę, czyli prawie 500 000 mil na godzinę). Szacowana masa Drogi Mlecznej (w ujęciu trzeciego prawa Keplera) wynosi około 100 miliardów mas Słońca. Ze względu na koncentrację gwiazd, nasza Galaktyka składa się z wybrzuszenia starych gwiazd w centrum (zwanych tradycyjnie populacją II), dysku gwiazd, pyłów i gorących gazów oraz galaktycznego halo z tzw. gromadami kulistymi (łącznie, co najmniej 100 miliardów gwiazd). Znajdujące się w centrum, wybrzuszenie galaktyki sprawia, że możemy zobaczyć tylko niewielki procent wszystkich gwiazd w Galaktyce. Ciężko jest je zobaczyć gdyż zasłaniają go chmury gazów i pyłu. Przy pomocy teleskopów radiowych i podczerwieni naukowcy doszli do wniosku, że zawiera ona supermasywną czarną dziurę, która połyka wszystko co się do niej zbliży. Szacuje się, że jej masa wynosi 3,6 miliona mas Słońca. Gromady kuliste to bardzo jasne obiekty, których jasność stanowi ekwiwalent średnio 25 000 Słońc. Są bardzo stare (wiek najstarszych szacuje się na 14 mld ± 1 miliarda lat), rozległe (średnica może dochodzić do 100 parseków) i mogą zawierać nawet milion gwiazd. Halo, mimo iż rozciąga się na setkach tysięcy lat świetlnych, zawiera jedynie 2% gwiazd, jakie można znaleźć w dysku. Najczęstszymi gwiazdami w naszej Galaktyce są czerwone karły – zimne gwiazdy o masie około jednej dziesiątej słońca. Pył, gaz i gwiazdy są najlepiej widocznymi elementami galaktyki, jednak Droga Mleczna składa się również z ciemnej materii. Naukowcy obecnie nie są w stanie jej wykryć, ale tak jak w przypadku czarnych dziur, są w stanie ją zmierzyć na podstawie jej wpływu na otoczenie. Ciemna materia stanowi według naukowców 90% masy galaktyki. Autor zdjęcia: Eneas De Troya [ ( Droga Mleczna należy do zbioru co najmniej 40 galaktyk. Zawężając, naukowcy sklasyfikowali Drogę Mleczną i Galaktykę Andromedy do tak zwanej Grupy Lokalnej. Nowe gwiazdy nieustannie tworzą się w ramionach Drogi Mlecznej a sam jej dysk ma jedynie 1000 lat świetlnych grubości. Galaktyka jest tak duża, że światło potrzebuje 100 000 lat by przedostać się z jednego jej końca na drugi. Szacowana całkowita średnica Galaktyki wynosi około 30 kiloparseków czyli 100 – 120 000 lat świetlnych widzialnej materii. Ciemna materia rozciąga się z kolei na odległość prawie dwa razy większą. Galaktyki w pobliżu Drogi Mlecznej (tzw. satelitarne) są znacznie mniejsze i można zobaczyć je gołym okiem z Ziemi, z miejsc położonych na południe od równika. Galaktyki te zwane są Obłokami Magellana. Tak samo jak Ziemia, Droga Mleczna nie trwa w bezruchu – nieustanie się obraca, jej ramiona poruszają się w przestrzeni a wraz z nimi i my. Układ słoneczny porusza się ze średnią prędkością 828 000 km/h. Nawet przy tak szybkim tempie potrzebowałby on 230 milionów lat by okrążyć Drogę Mleczną. Naukowcy szacują że za około 4 miliardy lat dojdzie do zderzenia Drogi Mlecznej z Galaktyką Andromedy, jednak do tego czasu Słońce zdąży już pochłonąć Ziemię.
ile to jest 1000 lat świetlnych